tag:blogger.com,1999:blog-2440108541111137306.post2711713329114902885..comments2023-11-01T23:18:57.601-07:00Comments on Breath Of The Gods: 5. -2 Prawdziwy świat jest tam, gdzie są potwory. Dopiero tam przekonujesz się, ile jesteś wart. Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10619847162081051014noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-2440108541111137306.post-51975145091677872015-04-28T03:52:34.653-07:002015-04-28T03:52:34.653-07:00Kochana,
Strasznie przepraszam, że dopiero dzisi...Kochana, <br /><br />Strasznie przepraszam, że dopiero dzisiaj, ale jakoś ostatnio miałam dużo do roboty. Jak zawsze cudownie. Mam nadzieję, że kolejną część opublikujesz szybciej. <br />Czytając doszłam do wniosku, że Melanie i Michael są podobni do siebie. Oboje udają twardszych, niż są w rzeczywistości (a przynajmniej ja tak to odbieram). Zacznę od głównej bohaterki: dziewczyna jest przerażona zawrotną jazdą i sytuacją jednak nie piśnie ani słówka<br />On: niby taki ogarnięty, twardy niczym głaz, a jednak jest pod wrażeniem Mel. Czy coś między nimi będzie? Czy raczej do samego końca nie będą za sobą przepadać? Jeśli już coś będzie, czy miłość, czy raczej przyjaźń? <br /><br />I teraz abstrahując od tej uroczej dwójki mam pytanie o, co dokładnie w tym wszystkim chodzi? Jakie zadanie ma przed sobą Melanie?<br /><br />Wybacz mi, że mam tyle pytań :)<br /><br />Pozdrawiam<br />Twoja fanka - EmAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/11703844057171374209noreply@blogger.com